Czy warto odzyskiwać wodę deszczową?

W naszej strefie klimatycznej ryzyko wystąpienia suszy nie jest bardzo wysokie. Jednak nie oznacza to, że nie powinniśmy oszczędzać wody i odzyskiwać wodę deszczową. Jeśli nie przemawiają do nas względy ekologiczne, czyli kurczące się gwałtownie zasoby wód gruntowych, to warto pomyśleć o ekonomii. Prosty rachunek pokazuje bowiem, że zagospodarowanie wody opadowej, choć z pewnością nie aż tak powszechne jak w wielu krajach Europy Zachodniej, to jednak bardzo się opłaca.

Statystyczny Polak zużywa 100-120 litrów wody dziennie, w tym aż 30% to spłukiwanie toalety. 1m3 wody kosztuje obecnie ok. 10zł, z czego 4zł płacimy za pobór wody i 6zł za odprowadzanie ścieków. Roczne zużycie wody w samej Warszawie wynosi 80,8 mln m3. Łatwo zatem policzyć, że dostosowanie instalacji, tak aby toaleta była spłukiwana wodą deszczową, pozwala zaoszczędzić 30-36 litrów wody na osobę dziennie.

Woda deszczowa, bezpośrednio po jej zebraniu, wymaga poddania odpowiedniej filtracji. Jest to koniecznie, by zapobiec procesowi gnilnemu wskutek znajdujących się w niej zanieczyszczeń i dalej bezpiecznie ją przechowywać. Funkcję tę doskonale spełniają filtry Biovitor, będące częścią opatentowanej technologii GreenLife. Podczyszczoną wodę deszczową możemy magazynować i wykorzystywać np. do spłukiwania toalet, podlewania zieleni, mycia ulic, budynków i maszyn.

Więcej informacji o systemach odzysku wody na stronie: www.greenwatersolutions.pl/odzysk-wody-deszczowej/